Problem z rozrządem 1.4 tsi

[Ayu]

U mnie, mimo, że 1.8 od kilku kolejnych razów kiedy odpalam coraz głośniej przy rozruchu, co prawda ostatni raz jeździłem autem w niedzielę, dziś znów odpalę i zobaczymy.
Tak czy inaczej zgłaszam na naprawę reklamacyjną. W Niemczech Auto-bild co tydzień punktuje słabości i reklamacje do Volkswagena za silniki TSI każdej pojemności.

[Mihau]

klient odebrał właśnie wczoraj golfa V gti 2,0 tfsi po naprawie związanej z zerwaniem łańcucha czy napinacza /nie pamiętam/ , przebieg 46tyś km.

Dziwne. Przecież w GTI mk5 to była w ogóle inna platforma tych silników czyli EA113, a nie EA888 i tamtych silników to nie dotyczyło. Może chodziło Ci o Golfa mk6?

U mnie póki co taki sam "Ursus" po rozruchu jak od pierwszych dni.

[leszekmw]

Dziwne. Przecież w GTI mk5 to była w ogóle inna platforma tych silników czyli EA113, a nie EA888 i tamtych silników to nie dotyczyło. Może chodziło Ci o Golfa mk6?

brawo Michał , oczywiście masz rację , coś mi się pomerdało .
samochód około 6 miesięcy po gwarancji , ale ASo zrobiło to w geście dobrej woli , klient płacił chyba tylko za robociznę. miał szczęście bo przez cały czas nad programem sie wahał i by lipa była. niemcy przysłali do niego jakieś nowe oprogramowanie silnika czy coś takiego , mogę sie dowiedzieć.

[winni77]

Dla mnie tłumaczenie (które widziałem na forum golfa bodajże) że nastawnik podobnie jak napinacz jest elementem wymagającym oleju (a raczej jego ciśnienia), a to pojawia się dopiero po 2-3 sekundach ma sens.

IMO nie ma sensu, bo przy niskiej temperaturze terkotanie nie występuje.

[mrrudzin]

ale olej zmienia swoje parametry w f-cji temperatury

[winni77]

Ale nie w czasie 2-3 sekund :roll:

[mrrudzin]

no nie

ale piszesz że zimny silnik = brak terkotania
ciepły silnik = terkotanie

więc ciepły silnik = olej ma inne parametry w momecie rozruchu, a przez te 2-3s ciśnienia oleju niestety nie ma, bo pompa stoi.

z drugiej strony olej syntetyczny nie zmienia aż tak parametrów jak mineralny

Może jest odwrotnie - tzn. olej ścieknie (zimny silnik) jest ok, nie zdąży (i tak wychodzi że akurat silnik jest gorący) terkocze.

[winni77]

ale piszesz że zimny silnik = brak terkotania
ciepły silnik = terkotanie

Nie wiem czy dokładnie taka zależność występuje. Mnie chodziło wyłącznie o temperaturę zewnętrzną, gdzie poniżej mniej więcej 12-15°C przy odpalaniu terkotanie (podwyższone obroty) nie występują. Co jest w sumie dosyć nielogiczne, bo właśnie przy zimnym silniku logicznie rzecz biorąc obroty powinny być podwyższone w celu szybszego rozgrzania silnika, ale tutaj chyba ciężko zasady logiki stosować.

Z moich obserwacji wynika również, że przy tej niższej temperaturze otoczenia, i przy rozgrzanym silniku zdarza się, że odpali z podwyższonymi obrotami, ale bardzo rzadko - auto musi kilka godzin stać i to też wcale nie oznacza, że automatycznie odpali się z podwyższonymi.

Generalnie wróżenie z fusów. Ja generalnie temat olałem. Nic nie wymieniam a jak się coś spierdoli to się będę wtedy martwił.

[mrrudzin]

ale mówimy o terkotaniu jak w filmach tu przytoczonych, czy o podwyższonych obrotach i głośniejszej pracy przez pierwsze 1-2 minuty?
Jeśli chodzi o to drugie, to kiedyś w TYM temacie pisałem:

Moim zdaniem jest to pompa wtórnego obiegu powietrza.

za forum passata:

Secondary Air Injection System - w skrócie można powiedzieć - jest po to aby przyspieszyć rozgrzewanie się katalizatora w celu redukcji emisji szkodliwych substancji. Dodatkowe powietrze wstrzykiwane jest zaraz za zaworami w głowicy powodując efekt "afterburn" (z Haynes Manual -dodatkowe spalanie powoduje, że katalizator szybciej pokonuje bariere 300 stopni. System dziala okolo 2 minuty po odpaleniu zimnego silnika...

co by miało troche sensu, bo jak rzecz występuje to słychać jakby jakiś dodatkowy wentylator gwizdał.

[winni77]

ale mówimy o terkotaniu jak w filmach tu przytoczonych, czy o podwyższonych obrotach?

Chyba jedno jest powiązane z drugim. U mnie występują podwyższone obroty i sporo głośniejsza praca, ale zdecydowanie nigdy nie wystąpiło potworne klekotanie jak na niektórych załączonych filmach.

Ten cytat z forum passata, nie wiem czy dobrze to rozumiem, ale to wciąż nie ma sensu... podwyższone obroty/terkotanie tylko jak jest ciepło na zewnątrz...

[mrrudzin]

ma sens.

Chodzi o to że ECU przy >17*C próbuje szybciej rozgrzać katalizator tłocząc do niego więcej powietrza (stąd ten świst) i podając dużo większą dawkę paliwa. Zwróć uwagę jakie masz spalanie średnie po przejechaniu tego samego krótkiego odcinka jak odpali normalnie, a jakie jak odpali "głośno". Wydaje się czasami że dodatkowo wypadają coniektóre zapłony, dlatego silnik chodzi nierówno.

Tutaj mamy problem z napinaczem:

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=S6L3fF49OT8[/youtube] [youtube]http://www.youtube.com/watch?v=a3tBTDoWqSQ[/youtube]



Tutaj mamy to o czym pisze - głośniejsza praca na początku:

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=gfP0neJiNFs&feature=related[/youtube] [youtube]http://www.youtube.com/watch?v=_T7Po2jwF-U&feature=related[/youtube]

zwróć uwagę w pierszym filmie na spalanie - na początku będzie ponad 7l/h, później przestaje hałasować i spalanie spada do 0,7l/h. Spróbuj jak już się ustabilizuje wkręcić silnik na te obroty jak na filmie - napewno nie będzie 7l - czyli część zapłonów musi wypadać, żeby utrzymać silnik przy pracy a reszta idzie na katalizator

[winni77]

mrrudzin, ale dlaczego nie próbuje go szybciej rozgrzać w zimie? A co do objawów to u mnie jest dokładnie jak na filmiku nr 3. Spalanie ~5,4l, spadające do 1,1l a potem wiadomo, do ok 0,5.

W zimie silnik odpala się mniej więcej 900obr/min, spalanie koło 1,1l.

[mrrudzin]

Bo komputer odpala ten tryb powyżej bodajże 17*C. Nie wiem dla czego

[kasper64]

jeżeli robi to komp to może da się to zmienić

[loyd]

Tutaj mamy problem z napinaczem:

To w końcu problem jest z napinaczem łańcucha czy z nastawnikiem rozrządu ??

[malgosk]

Ewidentnie z nastawnikiem.

Tutaj mamy problem z napinaczem:

To w końcu problem jest z napinaczem łańcucha czy z nastawnikiem rozrządu ??

[blackspot]

nie wiem jak jest w 1.4 ale w moim 1.2 miałem wszystkie wspominane objawy. Terkotanie w zasadzie niezależnie od temperatury. Głośna praca po rozruchu. Ostatnio to już przez minutę i kończyło się ponownym uruchomieniem jednostki. Wszystko do czasu naprawy w ASO. Według TPI 2026741/3 wymieniono łąńcuch i napinacz, oraz nowy filtr i olej. Teraz jest cisza i to również odczuwalnie podczas jazdy.

[mrrudzin]

Tutaj mamy problem z napinaczem:

To w końcu problem jest z napinaczem łańcucha czy z nastawnikiem rozrządu ??

Z nastawnikiem

myślałem o jednym napisałem o drugim.

[malgosk]

No to idę na udry:

zaproponowali mi 70% obniżki na część i za robociznę sam płacę. Chyba powoli się nakręcam na ostrą walkę.... Gnojkom nie przepuszczę.

malgosk, moze napisz im pismo odnosnie rekojmi i powiedz, ze maja pokryc koszty naprawy/wymiany albo odstepujesz od zakupionego auta.
Podzwon tez po roznych serwisach bo tez maja rozne widzi mi sie.

Jak mi zaczną fikać, to zacytuję im KC:

Art. 581.
§ 1. Jeżeli w wykonaniu swoich obowiązków gwarant dostarczył uprawnionemu z
gwarancji zamiast rzeczy wadliwej rzecz wolną od wad albo dokonał
istotnych napraw rzeczy objętej gwarancją, termin gwarancji biegnie na
nowo od chwili dostarczenia rzeczy wolnej od wad lub zwrócenia rzeczy
naprawionej. Jeżeli gwarant wymienił część rzeczy, przepis powyższy stosuje
się odpowiednio do części wymienionej.

[ Dodano: Pon 07 Maj, 12 14:20 ]

malgosk, z tą wymianą napinacza rozrządu to w ogóle trochę dziwna sprawa, gdyż ETKA z najnowszą aktualizacją, nie przewiduje nowego napinacza, w przeciwieństwie do nastawnika wałka rozrządu, który został wydany w poprawionej wersji. Dziwne tylko, że wymiana napinacza rozwiązała problem na jakiś czas :roll:

Otóż serwis wprowadził mnie w błąd wpisując, że wymieniono napinacz, a w rzeczywistości wymieniono nastawnik. W książce gwarancyjnej mam wpisany napinacz... ale gdy zweryfikowałem po numerze części, co mi wymieniono, to wyszło, że to nastawnik.... Echhhh..

Najciekawsze jest to, że zaczął mi klekotać nowy nastawnik, czyli ten z nr 03C 109 088 E...

[czto]

Panowie, nie wiem jak u was, ale u mnie już każdy poranny rozruch, gdy temp jest powyżej 15 st. C zaczyna się od wysokich obrotòw (zresztą nie tylko poranny, jak autko stoi pare godzin i ostygnie to rozruch na wysokich obrotach gwarantowany). Powiem szczerze, że zaczyna to być irytujące i strasznie wku..., tym bardziej, że trzeba odczekać ok 30-40 sekund zanim ruszę. Jeżeli ruszam od razu na wysokich obrotach, to czuć szarpanie silnika.
Nie wiem już sam co o tym wszystkim sądzić. Natomiast wiem jedno, że vw stworzył wyjątkowy silnik Nikt nie wie o co w nim chodzi.

[maselek2]

Jeżeli ruszam od razu na wysokich obrotach, to czuć szarpanie silnika.

Ufff, a już się bałem że to szarpanie występuje tylko u mnie :P

[Tichy]

Ktoś tutaj bardzo mądrze wyjaśnił o co chodzi z wysokimi obrotami. Ma ono na celu szybkie nagrzanie katalizatora w celu redukcji emisji CO2. Załącza się tylko, kiedy jest szansa, że spełni swoją funkcję, a więc kiedy jest ciepło. Co do szarpania to u siebie tego nie zauważyłem, wręcz przeciwnie, ja wykorzystuje podwyższone obroty do gładkiego ruszania bez gazu, co w innym przypadku nie jest możliwe

[maselek2]

Tichy, jaki masz przebieg

[zbigniew147]

Czto chyba powinieneś ochłonąć, ja też tak mam. Dziś po wyjściu z roboty auto stało w słońcu i było nagrzane - termometr pokazywał 24.5 stC i też miałem podwyższone obroty. To trzeba pokochać i jeździć a nie cackać się. Kto wie, może takie zachowanie silnika jest celem osiągniętym przez konstruktorów.
Stawiam teraz teze, zapraszam do obalenia:
Przez to że silnik ma podwyższone obroty po rozruchu zwraza uwagę kierowcy na fakt że silnik jest zimny - a zimnego silnika zwłaszcza z turbiną nie można butować. Być może w ten sposób konstruktorzy zaoszczędzili nam - kierowcom - wizyt w ASO na wymianie turbin lub innych podzespołów silnika.

[fan]

Jesli chodzi o wysokie obroty po odpaleniu auta przy wysokiej temperaturze na zewnatrz to uwazam,ze to jakas bzdura.Tez tak mam od poczatku,ale kto to wymyslil?Co do rozrzadu,to ostatnio mialem cos takiego,ze auto"zaterrrrkotało" 2 razy,moze dlatego ze jechalem z klima bo pozniej jak wylaczylem to byl spokoj.Co to moglo byc?Auto 2,5 roku i niecale 30tys km przejechane,nie "katowane".Czy ktos slyszal o akcji serwisowej dotyczacej wymiany prowadnika rozrzadu w 1.4tsi w Octavii?Komu wymienili?
p.s.Komus padl rozrzad w 1.4tsi 122km?